Berserkers Team
Szczecin

Ojciec założyciel Berserker’s Team Poland oraz filar, na którym opiera się BT Gym.
Pod jego skrzydłami wyrosły największe sławy polskich sportów walki. Jego wiedza i doświadczenie potrafiłaby onieśmielić wielu mistrzów z całego świata. Prekursor MMA w Polsce. Od lat zaraża pasją i stylem życia. Jest definicją wzoru i autorytetu dla tych, którzy chcą osiągnąć sukces w sportach walki.

Wielki pasjonat sportów walki, który nieustannie pokonuje swoje granice. Ma za sobą już 20 lat ciężkiej pracy, które zdecydowanie w większości poświęcił na nauczanie BJJ - jego największej pasji.
Na początku kariery zajmował się również MMA. Nad jego rozwojem czuwali wspaniali trenerzy (Piotr Bagiński i Robert Siedziako), dzięki nim zwyciężył wszystkie 5 walk jakie stoczył.
Doświadczenie i serce jakie włożył w swój rozwój pozwoliło mu zostać sędzią organizacji KSW.
W tej chwili skupia się na nowym pokoleniu Berserkerów, które cierpliwie stara się wyszkolić i wychować tak, aby w przyszłości górowali nad rywalami charyzmą i intelektem oraz zwyciężali, zdobywając należne im laury i tytuły.

Sporty chwytane odkrył przypadkowo, następnie zmienił to w hobby, a dziś jest to jego największa pasja.
“Sporty walki nauczyły mnie sumienności, odpowiedzialności, a co najważniejsze, że nigdy nie można się poddawać, ponieważ efekt przychodzi z czasem.“
Potrafi to jednak łączyć ze swoją drugą pasją, jaką jest przygotowanie motoryczne, czyli potocznie sprawność, która kształtuje wygląd oraz zdolności fizyczne.
Jako trener uważa, że profesjonalizm i indywidualne podejście to przepis na najlepsze efekty.

Na macie już od 2005 roku, chciał rywalizować, rozwijać tężyznę fizyczną, a wraz z tym dodatkowo otrzymał niesamowity trening charakteru, co znacznie ułatwia funkcjonowanie w życiu codziennym.
“Uważam, że BJJ to nie tylko rozwój fizyczny, ale tez kształtowanie takich cech jak determinacja, nieustępliwość i pokora.”
Mówi się, że do sportów walki trzeba mieć predyspozycje, jednak Karol jest żywym dowodem na to, że dzięki ciężkiej, sumiennej, katorżniczej pracy można reprezentować Polskę na arenie międzynarodowej.

Jego życiem i największą pasją zawsze będzie sport.
Specjalizuje się w obaleniach oraz przejściach gardy.
Dynamiczność i nieustępliwość to cechy, które w walce go wyróżniają.

“Brazylijskie jiu-jitsu jest moją największą pasją i sposobem na życie.”

Rozpoczął swoją karierę kiedy w Polsce niebieski pas był najwyższym stopniem. Rozwijał się dzięki seminariom z Brazylijczykami. Przez lata obserwował jak ten sport ewoluował z Old School do tego czym jiu-jitsu jest teraz.

Dla niego na Bjj składa się wiele rzeczy: sprawność fizyczna, kondycja, pewność siebie, pokonywanie słabości oraz wspaniali ludzie, których łączy pasja.

Jako trener skupia się głównie na detalach i na “niewidzialnym jiu-jitsu”.
“Moim zdaniem, aby być lepszym w jiu-jitsu, dodatkowe treningi siłowe należy zastąpić treningami jiu jitsu. “

Od 13 roku życia był zafascynowany sportami walki, a swoją drogę rozpoczął na sali bokserskiej, szybko stało się to jego pasją i tak zostało do dziś. Po przejściu przez wszystkie kategorie wiekowe w dyscyplinie olimpijskiej został zawodowcem.

Berserkerów odnalazł po kilkunastu latach kariery zawodniczej. Początkowo trenował kilkuosobową grupę prekursorów MMA, którzy dziś są już znanymi zawodnikami.

Wraz z rozwojem i zapotrzebowaniem powstała moja sekcja boksu w klubie, gdzie od lat prowadzę treningi grupowe oraz indywidualne dla wszystkich chętnych.
Boks jest sportem ogólnorozwojowym, który można uprawiać i ćwiczyć rekreacyjnie, bez względu na wiek czy płeć. Treningi zapewnią Ci technikę, kondycję, siłę i wytrzymałość, jednak nie są to wszystkie korzyści płynące z tej wspaniałej dyscypliny.

Husen jest wszystkim znany jako Josef.
Rozpoczął swoją przygodę ze sportami walki w Somali i tam też się urodził.
“Nasza rodzina była bardzo liczna, więc podstawowym aspektem wychowania była dyscyplina i posłuszeństwo, a tego najlepiej uczy się uprawiając sport.”
Jego wujek okazał się iskrą, która rozpaliła w nim miłość do sportów walki.
Somalia jest uważana za dziki kraj, a każdy dzień na tej ziemi to walka o przetrwanie.
Husen nie ukrywa, że od najmłodszych lat trzeba było umieć mocno bić i szybko biegać. Co prawda z królem lwem nie musiał stoczyć walki, jednak nie raz uciekał przed hienami.
Już 20 lat jest zawodnikiem Muay Thay, K1 i MMA, a połowę tego czasu spędził na przekazywaniu swojej wiedzy i doświadczenia innym zawodnikom. W tym czasie współpracował również z wieloma utalentowanym i utytułowanymi zawodnikami.

“Wiedząc od najmłodszych lat, że chcę związać swoje życie ze sportem, odkryłem, że przekładanie wiedzy oraz umiejętności jest tym, w czym czuję się najlepiej.”
W ciągłym rozwoju nieustannie podnosi swoje kwalifikacje i poszerza swoją wiedzę.
Wszystko po to, by móc dzielić się tym z innymi. Treningi skupiają się na sportach walki, motoryki ludzkiego ciała oraz systemów treningowych. Ostatnie lata poświęca na BJJ dla dzieci. Nauka najmłodszych sprawia mu najwięcej radości i daje ogromną satysfakcję. Ponieważ od samego początku może być częścią ich kariery w kierunku mistrzów i czempionów.
Mimo specjalizacji, jaką jest kettlebell, oraz niekonwencjonalny trening do swoich zajęć wykorzystuje takie przyrządy jak młoty, worki, stalowe mace, lub liny.
Jest perfekcjonistą w swojej pracy i skupia się głównie na poprawnych ruchach wykonywanych w zgodzie z biomechaniką ciała.
Zawsze dąży do ideału, nie pozostawia miejsca na niedociągnięcia i bierze pod uwagę każdy najdrobniejszy aspekt, który ostatecznie może wpłynąć na osiągnięcie celu, do którego konsekwentnie zmierza.

Trenerka BT junior od 10 lat. Od 2003 roku trenuje sporty walki (BJJ oraz Judo) i te lata ciężkiej pracy zaowocowały czarnym pasem BJJ pod Piotrem Bagińskim oraz Felipe Costa.

Absolwentka Instytutu Kultury Fizycznej ze specjalizacją nauczyciela wychowania fizycznego.
Posiada również stopień Instruktora Ju Jitsu Ne Waza pod PZJJ.

Kiedy ukończyła karierę zawodniczą, jej największym osiągnięciem było zostanie trenerką Kadry narodowej U15 oraz U18 na zgrupowaniu przygotowującym do Mistrzostw Świata. Już jako trener jej największym osiągnięciem przy współpracy innych trenerów było doprowadzenie naszych zawodników do zdobycia złota na Pucharze Świata oraz pucharze Europy w grupie wiekowej U15

Absolwent Szczecińskiej Akademii Morskiej. Od najmłodszych lat jego pasją jest sport i ogólny rozwój fizyczny.
Trenował akrobatykę sportową 11 lat, a tradycję rodzinną jako żeglarz pielęgnuje od 5 roku życia.
Przygodę z Brazylijskim Jiu Jitsu rozpoczął na studiach. Do dziś jest aktywnym zawodnikiem BJJ, który walczy na wielu dużych imprezach krajowych.
Przygotowania pod zawody dają mu ciągły rozwój, który nieustannie przekuwa w wiedze na prowadzonych treningach i przekazuje ją swoim podopiecznym.
Poza byciem trenerem czy instruktorem stara się być dla swoich uczniów, WYCHOWAWCĄ co świadczy o jego pasji.

Moja przygoda że sportem zaczęła się na przełomie 2009 i 2010 roku.

Miałem 10 lat, kiedy rodzina postanowiła zapisać mnie na sporty walki. Zaliczałem się raczej to tych mniejszych, ale bardzo energicznych dzieci. Szybko okazało się, że Brazylijskie Jiu-Jitsu było strzałem w dziesiątkę.

Sport daje mi możliwość wyrażenia siebie i pole, na którym mogę się realizować. Uwielbiam być aktywnym fizycznie i cieszy mnie proces treningowy sam w sobie.

Inspiracją są dla mnie osoby, które pokazują, że dyscyplina prowadzi do osiągnięcia celu. Powtórzę za Jocko Willinkiem- DYSCYPLINA=WOLNOŚĆ.

Moim hobby zawsze był sport, a Brazylijskie Jiu-Jitsu wypełnia większość mojego czasu, jednak w wolnym czasie zgłębiam dziedzinę rozwoju osobistego i dietetyki. Poza sportowo lubię tematykę około survivalową.

Od podopiecznych oczekuję zaangażowania. Uwielbiam dzielić się swoją wiedzą, a ludzka ciekawość i chęci są kluczem do rozwoju, dlatego uważam je za niezbędne w procesie uczenia się.

Wierzę, że podstawą poznania jest zrozumienie, dlatego staram się -przekazując wiedzę- tłumaczyć, dlaczego postępuję w konkretny sposób. Oferuję dostęp do mojej całej posiadanej wiedzy i indywidualne podejście każdej zaangażowanej osobie. Nie chwalę siebie, ani się.